Wyjaśniamy i uściślamyStrona główna
23.06.2009
W „Głosie Pomorza” z 19 czerwca br. ukazał się artykuł pt. „Utrudnienia po otwarciu”, dotyczący problemów związanych z pracami na ulicy Kilińskiego prowadzonymi przez Hydrobudowę w ramach kontraktu współfinansowanego z unijnego Funduszu Spójności. W artykule znalazły się tezy wymagające wyjaśnienia oraz uściślenia.
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że w wyniku zmiany umowy z Wykonawcą doszło do przedłużenia terminu zakończenia prac m.in. na ul. Kilińskiego. Prace te miały zakończyć się w grudniu 2008 roku, nie zaś w sierpniu tegoż roku.
Wyjaśnić należy poruszoną w artykule kwestię „otrzymania przez „Wodociągi Słupsk od Hydrobudowy 800.000 zł w ramach kar umownych”. Wynika z niej, że do Spółki wpłynęła gotówka we wskazanej wysokości. Tymczasem doszło do potrącenia z należności Wykonawcy – „Hydrobudowy Polskiej” S.A. z tytułu wynagrodzenia za wykonane prace, maksymalnej wysokości zastrzeżonej w kontrakcie kary umownej, tj. 229.360 euro. Środków tych Spółka fizycznie nie otrzymała. Ponadto inwestycja nie jest finansowana tylko ze środków własnych posiadanych przez „Wodociągi Słupsk” Sp. z o.o., gdyż 70% środków jest współfinansowanych ze środków unijnego Funduszu Spójności. Tymczasem z artykułu można by wysnuć błędny wniosek jakoby Spółka posiadała środki pieniężne na sfinansowanie całości inwestycji oraz dodatkowo otrzymała 800.000 zł od „Hydrobudowy Polska” S.A.
Jeśli chodzi o kwestię dochodzenia w naszym imieniu przez prawników miejskich odszkodowania od „Hydrobudowy Polskiej” S.A. należy zaznaczyć, iż „Wodociągi Słupsk” Sp. z o.o. są oczywiście tzw. spółką komunalną, jednakże posiadającą podmiotowość prawną. Z prawnego punktu widzenia, a także organizacyjnie, stanowią wyodrębniony oraz autonomiczny podmiot i Spółka sama musiałaby podjąć takie działania – o ile by się na takowe zdecydowała. Nie wyklucza to oczywiście współpracy w tym zakresie z Ratuszem oraz konsultowania podejmowanych działań.